Ślub bez poprawin dla wielu jest niepełny, inni zaś twierdzą, że zwyczaj ten jest już przestrzały i niepotrzebny. Zdania są mocno podzielone, a każdemu dogodzić się nie da. Jak jest naprawdę? Czy warto zorganizować ślub bez poprawin? Jakie są za i przeciw wesela z poprawinami?
Organizacja poprawin po weselu to kwestia sporna, która w ciągu ostatnich lat jest coraz częściej poruszana. Młode Pary chętniej odchodzą od tradycyjnych, hucznych uroczystości w stronę kameralnych przyjęć i swobodnych spotkań w gronie najbliższych.
Czym są poprawiny?
Poprawiny to dzień po weselu, czyli tzw. druga runda. Po świętowaniu ślubu do białego rana następuje chwila odpoczynku, a po śniadaniu zabawa trwa dalej. Zwyczaj organizacji hucznych poprawin po weselu wywodzi się z tradycji staropolskiej. Do dziś w wielu regionach Polski, szczególnie na wsi, wesele trwa kilka dni, a liczba gości waha się od 100 do 250 gości.
Kiedyś poprawiny miały ukazać, że Młoda Para jest gościnna i potrafi zadbać o swoich bliskich. Obecnie na drugi dzień świętowania nie zostają już wszyscy uczestnicy ślubu. Rodziny z małymi dziećmi lub osoby, które przyjechały z daleka, zazwyczaj wracają do domu.
Czasem jednak dochodzi do sytuacji odwrotnej i na poprawinach zjawia się więcej gości niż na ślubie. Dzieje się tak, ponieważ drugi dzień świętowania odbywa się w bardziej swobodnej atmosferze. Czasem pojawiają się również osoby, które z różnych przyczyn nie mogły pojawić się poprzedniego dnia. Coraz częściej jednak do grona zaproszonych na poprawiny należy tylko najbliższa rodzina i przyjaciele Pary Młodej, a uroczystość przybiera formę wspólnego obiadu.
Wesele z poprawinami
Koniec wesela wcale nie musi oznaczać końca świętowania. Poprawiny dają nam szansę na przedłużenie zabawy o kolejny dzień. Wciąż możemy tańczyć i cieszyć się tym, że weszliśmy na nową drogę życia. Po ślubie emocje odrobinę opadają i mamy z głowy większość weselnych zwyczajów, dzięki czemu Młoda Para może w końcu skupić się na wspólnej zabawie z gośćmi.
Choć samo wesele wydaje się nam długą uroczystością, w rzeczywistości potrafi bardzo szybko minąć. Możemy nie mieć szansy porozmawiać z osobami, których dawno nie widzieliśmy. Podczas poprawin mamy czas dla gości, którzy przyjechali do nas z daleka i postanowili zostać na dłużej. Należy więc zapełnić im wygodny nocleg i ciepły posiłek, które po całonocnej zabawie są konieczne.
Warto również przenieść część atrakcji z wesela na poprawiny, dzięki czemu unikniemy przesadnej liczby gier i zabaw, które mogłyby za bardzo zmęczyć gości. Można w ten sposób sprawić, że na poprawinach również będzie działo się coś ciekawego.
Po weselu zawsze organizowane jest jakieś pyszne śniadanie i gorącą kawą, więc o gości i tak musimy zadbać odrobinę dłużej. Gdy decydujemy się na organizację poprawin, nie musimy dodatkowo martwić się o zapewnienie miejsca, jedzenia czy alkoholu, ponieważ wszystko zazwyczaj jest już zapewnione w pakiecie razem z weselem.
Poprawiny wcale nie muszą obrać takiej samej formy, jak wesele. Można przygotować grilla, ognisko, barbecue, piknik lub domowe przyjęcie we własnym domu. Dużą popularnością cieszą się także wspólne wycieczki czy spacery.
Można również zorganizować imprezę w stylu poprawin niekoniecznie w dzień po weselu. Kto zabroni nam spotkać się z najbliższymi ponownie np. tydzień później w zupełnie innym miejscu? Możliwości jest wiele, ponieważ najważniejszą wytyczną przy organizacji poprawin jest to, aby goście mogli spędzić ze sobą więcej czasu wspólnie.
Ślub bez poprawin
Poprawiny nie są koniecznością podczas planowania wesela. Głownem argumentem za organizacją ślubu bez poprawin są duże koszty takiego przedsięwzięcia. Musimy wynająć salę weselną i opłacić zespół lub DJ’a na kolejny dzień. Jeśli chodzi o jedzenie to ceny za wesele jednodniowe a wesele z poprawinami aż tak się nie różnią.
Problemem natomiast jest alkohol, który potrafi dość mocno nadwyrężyć budżet Młodej Pary. Przyszłe małżeństwo musi więc dosyć wcześnie podjąć decyzję, czy organizuje wesele bez poprawin, czy wesele z poprawinami i w zgodzie z tym, podejmować wszystkie decyzje.
Może dojść także do sytuacji, w której spora część gości odmówi przybycia na poprawiny. Ciężko jest oczekiwać, że kilkadziesiąt lub kilkaset osób będzie miało wolne w tym samym terminie. A co dopiero, gdy mowa nie o jednym, a o dwóch dniach? Warto o tym pomyśleć, ponieważ jeśli na poprawinach ma być tylko Para Młoda i jej rodzice to nie warto przepłacać.
Nie można także pominąć kwestii zwyczajnego zmęczenia nie tylko gości, ale także świadków i samej Pary Młodej, którzy często nie śpią przez ani jedną minutę. Są na nogach przed, w trakcie, jak i po uroczystości. Zła organizacja wesela możne sprawiać, że jedyne o czym marzy świeżo upieczone małżeństwo to miękkie łóżko. 🙂
